No i na nic się zdało podlizywanie redaktora Lisickiego salonowemu mejnstrimowi - udostępnianie łam Rzepy szkodnikom i nienawistnikom jak Waldemar Kuczyński albo Wołek, i innym autorytetom moralnych GW-prawdy w rodzaju Eichelbergera, co za uwiedzenie pacjentki przez sąd koleżeński skazany , a i tak Rzeczpospolitą spacyfikowano.
W TV już nikogo, Rzepy i Uważam Rze nie będzie.
Tak się robi demokrację i pluralizm w kraju Michnika i Tuska.
Zostały jeszcze – Nasz Dziennik, Gazeta Polska, Radio Maryja i telewizja Trwam. To prawie nic.
Zrzuta opozycji na kapitał dla nowej gazety, takiej jak RZEPA?